anger .

hej ! przez parę dni nie pisałam , chociaż wydaje mi się ,że nie pisałam wieki ! kolejny tydzień szkoły zleciał szybciutko . większość czasu przesiedziałam w domu , głównie z powodu historii ,której w końcu i tak nie pisałam . wczoraj byłam w parku z Danielą , było fajnie . zrobiłyśmy może z 20 zdjęć ,więc cudów nie ma . jakieś dzieci coś do nas gadały fajnie .. 

w szkole okej , jakoś daję radę , gdyby nie ta bańka z historii . na przyszły tydzień mamy masakrycznie dużo ,ale na razie nie zawracam sobie tym głowy ,najwyżej będę kuła na bieżąco . w końcu mamy weekend ; ) 

dzisiaj po 15 rowerki z Jagodzią . porobiłyśmy zdjęcia ,jestem z nich BARDZO zadowolona . obiektyw jak na razie miło zaskakuje . później do mnie , na godzinę na staw z J. i Danielą . hahah , ten żul był spoko . nie wiem o co mu chodziło ,ale jak każdy żul był spoko xd. później znów z J. do mnie ; ) hahahah , uśmiałyśmy się ,nasze mega estetyczne zapiekanki , robienie makijażu na ślepo ... hahah <3 nagrałyśmy to ,ale nie odważyłabym się wstawić tego do neta ! potem odprowadziłam kawałek Jagodzie ,a bardziej ona mnie ,bo szłam do Oli . posiedziałyśmy , przeszłyśmy się 'do sklepu' , porozmawiałyśmy , tego potrzebowałam ♥

wiedziałam ,że ona mnie zrozumie . 

potem już tylko do domku , ogarnęłam w pokoju , wykąpałam się , teraz siedzę i piszę ,zaraz do spania bo jutro tak o 8 muszę być na nogach . 

własnie , jutro ... plany ? Opole , kino i kilka sklepów . czy wszystko wypali ? tak ,to mnie męczy , czy w ogóle pojedziemy ... nie lubię takich akcji ! mniejsza z tym ,zobaczymy jutro . 

Ola ma u mnie spać , mamy tyle planów ... oby mogła ; c

niedziela ? zdjęcia , nie wiem jeszcze z kim bo Oliwia chora ,ale muszą być zdjęcia ! 

dobranoc ; 3

zjadłabym <3