hej .
jeszcze nigdy chyba nie pisałam posta o 6 rano . ale i tak nie mam co robić ,a nie mogę zasnąć ... dobra zacznę od wczorajszego wieczoru / popołudnia . po 16 poszłam do Oli , szukałysmy filmu , w sumie nie byłam długo ,bo Daniela miała zaraz u mnie być , ale nie umiałam się powstrzymać żeby tam nie iść . potem wbiła Daniela , Ola miała ortodontę na 18 więc wbiła dopiero ,chyba, przed 20 . na początku było lipno ,net nam nie łapał i wg . ale potem jakoś się ułożyło i było okej . zjadłyśmy grilla , do tej pory jestem najedzona nim + przekąski przy filmach . w sumie obejżałyśmy chyba sześć filmów . zajęło nam to całą noc , nie spałysmy ani minuty . fajnie było , chce więcej takich nocy . mimo tego ,że pogoda nie była cudowna pod kocami było nam ciepło ,a padać padało tylko pare minut i to lekko . teraz jesteśmy już w domu , przyszłyśmy tu przed 6 . ja już wyprostowałam włosy , Daniela czyta książkę ,a Ola prawie śpi . ja wolę się za spanie nie brać bo obudzę się nieżywa . jakoś będę musiała dzisiaj funkcjonować , później zrobię sobie kawę to mnie będzie trzymać trochę na nogach . pogoda nam jak na razie dopisuje , mamy czyste niebo i ogółem kocham być na dworze kiedy słońce wstaje . ten widok jest naprawdę cudowny , mimo ,że tak zwyczajny . mam nadzieję ,że dzisiaj dzień będzie słoneczny , dzięki temu nie będzie mi się tak chciało spać . plany na dzisiaj ? ogranąć po nocy pod wiatą , ogarnąć się , pewnie do południa będę z dziewczynami , nie wiem o której będą musiały iść , oby nie szybko . dzisiaj też muszę iśc na rehabilitacje ręki . grrr . jakoś nie cieszy mnie ten fakt . no ale mus to mus . zdjęć z nocy nie mam ,tylko kilka które Daniela zrobiła kiedy prostowałam włosy . wątpie ,że jakieś dodam xD dobra kończę ,bo oczy mi się zamykają , muszę znaleźć sobie zajęcie . cześć .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz