wtorek, 7 maja 2013

next.

Dzisiaj znowu na szybko i jakieś zdjęcia do posta. Dzień całkiem miły,lekcje do 11:20. Byłam sobie z Olą na budce,potem po Kubę. Wróciłam,ogarnęłam dwa tematy z fizyki,zostały mi jeszcze dwa. Normalnie.
Potem okulista,fak jea! Mam tak małą wadę,że nawet nie robią takich soczewek-uratowana. Aż dziwne,że ją aż tak zauważam. Pewnie prędzej czy później i tak wyląduję w oksach,albo coś,ale cieszmy się tym co jest.
Potem chwilka z mamą po Miodowej,hyhy,w sobotę wybierzemy się chyba na spokojnie rowerkami na małe zakupy. Chciałabym sobie skompletować jakiś taki jeden 'outficik' żeby mieć chociaż jeden zestaw dopięty na ostatni guzik. Coś w stylu,chciałabym wyglądać jak człowiek,jednak kompletnie nie umiem dopasować do siebie ubrań,ever. 
Przy okazji kupiłam wybielacz. Poprzedni nie zdał egzaminu,miałam jakiś proszek z rossmana na próbę,zła decyzja. Woda niebieska,ale spodenki nie zmieniły barwy. Cóż,ten powinien zadziałać,jak nie,będę kombinować dalej. Zobaczymy jak wg. mi to farbowanie wyjdzie... pewnie nie wyjdzie (y) Ale ciii,dzisiaj jestem nastawiona pozytywnie,cóż za nowość.
Po powrocie jeszcze krótki spacerek z Luśką,Kuba też się nawinął. Posiedzieliśmy troszkę. Trzeba przyznać,że do spacerów to mój pies się nie nadaje...jakieś takie to dziwne zwierze jest.
Muszę pozałatwiać jeszcze kilka spraw w najbliższym czasie. Jeśli wszystko wypali to będę miała w końcu pełny dostęp do allegro,mam kilka rzeczy do wystawienia,a też łatwiej będzie mi coś sobie zamówić. 
Jutro wolne,więc trzeba korzystać. Już rano widzę się z Olą. Szkoda tylko ,że mam korki o 15,ale ta godzinka to takie nic. Chciałabym się trochę poruszać,może wybiorę się na rower,może uda mi się kogoś namówić :) Chętnie bym pobiegała,ciekawe czy Edytka będzie miała czas. Okaże się.
A na błoniach rośnie sobie tak peeeeeeeeełno melczyków i wygląda to tak pięknie! Aż normalnie chce się aparat wziąć w rękę! Hyhy jak wymyślimy do tego jakąś fajną 'stylizację' albo chociaż coś żeby grało to może jutro nawet porobię zdjęcia. Tylko nw czy Ola da się namówić,zobaczymy. 
Miała być króciutko i wyszło...pozdrawiam wszystkich co jutro do szkoły,h3h3,buziole :* 



takie tam na pamiątkę tego ,że się łuszczę :#
i tak mało widać .. 




















7 komentarzy:

  1. też muszę się wybrać do okulisty ;c
    prześliczne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śłodki piesekk masakra *.*
    Śliczna jesteś .
    Zapraszam do mnie :
    http://personaldiaryagnes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdjęcia jak najbardziej trafiły w mój gust :)

    zapraszam do mnie :)

    http://onephotomore.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. te dwa pierwsze są śliczne ! *o*
    makro - ładne ! :).
    wiaderko - świetny pomysł ! ;>

    ` sofferenzee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna jesteś ! <3
    makro świeeeetne a te z wiaderkiem to meeega w zupełności <3 *-*

    OdpowiedzUsuń