cześć .
dzisiaj rano z Olą poleciałyśmy do miasta . pomijając fakt ,że obie zaspałyśmy , haha . kupiłam sobie sweterek , sukienkę i trzy bluzki + herbatę ; 3 wydałam całą kasę jaką miałam , trudno . po powrocie wzięłam się za porządki w szafie . szybko mi w sumie poszło , słuchawki w uszy i jedziesz : ) wywaliłam kolejny worek jakiś starych ciuchów z szafy . zrobiłam kilka dziwnych zdjęć ubrań , nie wiem co mnie wzięło , po prostu miałam ochotę dotknąć chociaż na chwilę aparat . dobra , dodam te kilka zdjęć + sukienkę , a bardziej jej cześć . dzisiaj nie mam jednak rehabilitacji - yeach ! więc pewnie wyskoczę do Oli , no i mam się jeszcze z kimś zobaczyć . dobra ide rozpakować plecak po namiotach ,paa ; >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz